Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dzień dobry!
Ostatnio bardzo często spotykam się ze zjawiskiem przypisywania sobie przez członków rodzin praw do znaku rodowego - herbu.
Wiem, że herb to znak, który jest dziedziczony w rodzie szlacheckim. Jego nadanie powinno być potwierdzone, ale kto to powinien robić? Jak sprawdzić czy takie prawo przysługuje!
Osobiście uważam, że podawanie herbu jako znak rodowy bez potwierdzenia to przejaw tytułomanii i przede wszystkim megalomanii!
Jakie rodziny maja prawo do używania Herbu Dołęga!?

_________________
Pozdrawiam!
Sylwester

Nie umiera ten, kto pozostaje w sercu i pamięci bliskich

Witam,
W wikipedii są wymienione nazwiska rodzin uprawnionych do używania herbu Dołęga.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Do%C5%82% ... szlachecki)

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Z przypisywaniem sobie herbu, to ciekawa sprawa. Prawie każde nazwisko w Polsce można przypasować. Co nie oznacza, że jest to prawdą:) Przekonałam się o tym chociażby na podstawie poszukiwań własnych. Też mogłabym sobie "nadać" herb i to niejeden. Tylko, że byłaby to ewidentna bzdura

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka

Herby były nadawane tylko poprzez akt nadania herbu lub też nobilitację (mieszczanina, chłopa, żołnierza, artysty, profesora za zasługi itd). Jest jeszcze kwestia idygenatu i czyli uznanie obcego szlachestwa lecz to inny temat. Stara szlachta nie potrzebowała ba często nie posiadała żadnych aktów nadania herbu poprostu go używała/posiadała od pokoleń od "zawsze". Nadania herbów miały miejsce tylko dla szlachty litewskiej aktem uni horodelskiej 1413r bowiem tamtejsza "szlachta" jeszcze nie znała herbów. A i to dotyczyło tylko 47 rodzin bojarskich.
Nader nie rzadkie były w Polsce przedrozbiorowej tak zwane nagany szlachectwa czyli zarzucenie nieprawego używania szlachectwa. Szlachta była kręgiem dość hermetycznym już od XVw i znała się dostonale. I przypadki przedzierania się chłopów czy też mieszczan w jej kręgi poprzez podszywanie się za szlachtę były zabronione poprzez statuty sejmowe jak i bronione prze samą szlachtę. Dobrym przykładem tutaj jest autor ksiązki Walerian Nekander Trepka autor "Liber Generationis Plebeanorum "Liber Chamorum"". Pozycja ta została napisanej i wydanej już w XVIIw i jest dowodem relacji i całej tej sytuacji.
Czymś innym jest też niestałość herbu (znaku herbowego) w danej rodzinie (biologicznej). Przypadki to rzadkie ale też dotyczą raczej drobnej szlachty w dawnej Rzeczpospolitej Przedrozbiorowej. Temat to szeroki.
Weryfikację genealogiczną rodziny do herbu do szlachcestwa należało by potwierdzać tak zapisami w wszelkich metrykaliach tak: Generosus, Nobilis. Występowaniem chrzestnych i świadków ze szlachty. Zapisami w księgach grodzikch i ziemskich konkternych osób. Tutaj pomocne mogą dla Wielkopolski okazać się materiały zebrane np. Teki Dworzaczka dostępne w internecie. I rzetelna weryfikacją kwerenda materiałów i żródeł w archiwach.

_________________
Pozdrawiam
Olgierd