Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Parafia Duszniki rok 1792, chrzestny - Chryzolog Rogoziński dziedzic majątku Bielewy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Chryzolog

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Parafia Miejska Górka, rok 1854, matką zostaje Alcantare Stachowska

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Imię nie jest nietypowe, ale chciałem zwrócić uwagą na to, że w XVII i pierwszej połowie XVIII wieku imię zapisywane jako Albertus, to po prostu Wojciech, a nie Albert. Piszę o tym, bo ktoś kiedyś zadał mi pytanie o to, czy jego przodek zmienił imię, bo najpierw był zapisywany jako Albertus, a potem jako Adalbartus.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Taki zapis imienia Wojciech w niby łacińskiej formie, wynikał ze słabej edukacji księdza i wiele razy można go spotkać w metrykaliach.
Imię to pisano nie tylko jako Albert czy Albertus, ale także jako Wojtechus lub Vojtechus.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Parafia Wolsztyn, rok 1784, ochrzczono chłopca imieniem Gorgoniusz.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gorgoniusz

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Widać wpływ reformatów z pobliskich Goruszek - św. Piotr z Alkantary to święty franciszkański.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Byłbym nawet skłonny stwierdzić, ale tylko na podstawie własnych lektur, że Albertus jako Wojciech częściej występuje w źródłach starszych (XVI i XVII wiek), pewnie z oszczędności.

Napisano na ten temat kilka rozpraw, tutaj podaję dwie:

1) Hertel, Jacek: Czy Wojciech to Adalbert? (problem zamiennej używalności tych imion w Polsce średniowiecznej)
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Kom ... 67-296.pdf

2) Matuszewski, Józef: Wojciech - Adalbertus w Schlesische Urkundenbuch (od skanu 185):
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... aes00wn8u-

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

rok 1856, Pyzdry, rodzi się Seweryana Witalisa
http://szukajwarchiwach.pl/54/798/0/6.1/55/skan/img/b3gEScGGb_KFG1a7oXA2SQ wpis 34

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Par. Wolsztyn, chrzest 1753r. imię matki Sybilla.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sybilla_(imi%C4%99)

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Może nie nietypowe imię, ale ciekawy zapis.
Par. Wolsztyn rok 1755, dziecku nadano imię Joannes ante portam Latinar - Jan spod? bramy Lateranu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_ ... _Lateranie

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

6 maja, święto św. Jana przed Bramą Latyńską (ante Portam Latinam), w Polsce znane ongiś jako święto św. Jana [Apostoła i Ewangelisty] w Oleju, od tortury jakiej poddano tego świętego.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Dzięki za wyjaśnienie. Pojawił się też nowy święty z tej parafii Wacław (Venceslaus) Ferreriusz, bo do tej pory znałem Wincentego Ferreriusza.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wincenty_Ferreriusz

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

O Stefanie i Szczepanie pisałam tutaj.

Zastanawiał mnie od dłuższego czasu "duet" imion, bardzo często nadawanych na Chrzcie Świętym,
które zostały także nadane mojemu 3x pradziadkowi Fabianowi Sebastianowi Garsztce (Garztka, Garsztka).
Urodził się w Lenartowicach dnia 12 stycznia 1766 r., ślubował już jako Sebastian w 1795 r. w Kowalewie, poza tym we wszystkich aktach chrztów dzieci
i w akcie jego zgonu, też jest tylko sam Sebastian.

Wg Żywotów Świętych Pańskich na wszystkie dni całego roku, Ks. Władysława Hozakowskiego, wydanie z 1908 r.:

Dnia 20. stycznia.
Święci Fabian i Sebastyan, męczennicy.
(Około r. 250 i r. 288)

Między innymi to utwierdziło mnie, że ochrzczony w dniu urodzenia Fabian Sebastian, to mój Sebastian ostatecznie osiadły w Baranowie, parafia Kowalew k/ Pleszewa.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Podobnie spotyka się chłopców chrzczonych Szymon Juda, od świętych Szymona i Tadeusza z dnia 28 października, zarówno w przed- jak i posoborowym kalendarzu.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

W połowie XVIII wieku w Wolsztynie żyła Placentia Krauzina - ekonomowa.
Nigdzie nie mogę znaleźć takiego imienia w necie.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Może to forma imienia Placyda ?

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Pewnie masz rację, też o tym pomyślałem, ale w indeksach wpisuję tak jak jest w akcie, bo może to jednak jakieś nieznane imię.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Było takie, rzadko spotykane, imię Placencja.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Placencja_z_Antiochii

_________________
Pozdrawiam
Andrzej

Dzięki, jednak kiepsko szukałem

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Parafia Wolsztyn rok 1800, nadano dziewczynce imię Blandyna.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Blandyna

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

W USC Pyzdry (rok 1841) ochrzczono chłopca imieniem Marcyan, rzadka forma męska Marcyanny

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Parafia Wolsztyn rok 1802 - ochrzczono nieślubne bliźniaczki imionami Kolumba i Bazylia.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Parafia Wolsztyn rok 1804, imię dziecka Hilarion.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hilarion

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Pyzdry, rok 1858, chrzestnym jest Juzor Purol

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

?
Oryginalne.
Może madziarskie... albo bisurmańskie...

_________________
- Krystyna

W 1798 r. we Lwówku ochrzczony zostaje Joannes Podefricus Miszke. Co ciekawe, w sporządzonym później indeksie widnieje jako Jan Kazimierz.

_________________
Mikołaj

A nie jest to Joannes Goderfridus?

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Faktycznie, chyba masz rację. Nie zauważyłem zawijasa od "d", a majuskuła "G" wygląda zupełnie jak "P".


Tak czy owak - czy wymiana Godfryda na Kazimierza to coś typowego?

_________________
Mikołaj

Na pewno nie jest typowe, ale nie tylko takie dziwactwa można znaleźć w księgach metrykalnych

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Co ciekawe, w tym samym Lwówku inny Joannes Casimirus (tym razem Paschke), w pewnym momencie został zapisany jako Joannes Gottlob:

_________________
Mikołaj

1753, w parafii lwóweckiej swoje dziecko chrzci Artman Hancke

_________________
Mikołaj

Właśnie trafiłem na podobny wpis w par. Wolsztyn rok 1814. Ojciec dziecka Casimirus dicti Gottfried.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

No proszę, czyli nie tylko we Lwówku. Ciekawe, zwłaszcza że znaczeniowo oba imiona są w pewnym sensie sobie przeciwstawne. Kazimir to ten, kto niszczy pokój, Godfryd to pokój od Boga albo dobry pokój. Chyba że księża uznali, że sama obecność rdzenia "mir"/"friede" uzasadnia pokrewieństwo imion.

_________________
Mikołaj

Tymczasem we Lwówku w 1772 r. świadkiem na ślubie jest Herszmon Szmitt.

_________________
Mikołaj

Hersz to po hebrajsku Grzegorz, może to jakaś odmiana tego imienia.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

NOTBURGA

Znalazłam w księdze zgonów w Bralinie pow. Kępno z 1933 r.

Wikipedia podaje, że to austriacka kucharka i święta kościoła katolickiego. Została ogłoszona świętą na mocy dekretu papieża Piusa IX z 27 marca 1862 roku. Jest czczona jako patronka rolników

I do tego ciekawa legenda związana ze świętą:
Święta Notburga przez całe swoje życie pomagała biednym i bezdomnym, będąc przy tym żarliwą katoliczką. Wiele czasu poświęcała na modlitwie w kaplicy St. Ruperta, gdzie została pochowana. Z jej osobą związanych jest kilka legend. Jedna z nich wyjaśnia powód dla którego powróciła na służbę do zamku: po jej odejściu, na dom Rothenburga miały spaść liczne niepowodzenia i dopiero po jej powrocie fortuna powróciła. Według innej legendy, gdy pracowała na polu u chłopa, gdy dzwoniono na "Anioł Pański", gospodarz nie chciał Notburdze pozwolić iść do kościoła. Święta, ująwszy sierp, rzekła: "Niech Bóg rozstrzygnie: jeśli ten sierp zawiśnie w powietrzu, będzie to znak, że mam wieczór poświęcić modlitwie; jeśli spadnie, będę pracować". Sierp zawisł w powietrzu, ludzie poklękali i oddali Bogu pokłon, a Notburga, pomodliwszy się, wzięła sierp i poszła do kościoła.

Stąd jej atrybutem jest sierp.

_________________
Pozdrawiam
Magdalena Maryniak

Poszukuję wszelkich informacji na temat moich przodków z Trzcinicy (pow. kępiński) Hodyas (Chodyas, Chodiasz), Pindor, Wawrzyniak, Sobczyk, Sytwała (Setława)

Podobno pewien rabin postępował podobnie, pieniądze ofiarowane na synagogę podrzucał w powietrze mówiąc, panie Boże, weź ile chcesz, reszta co spadnie będzie na gminę.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

Pan Franciszek Piechowicz, rzeźnik z parafii świętomarcińskiej, musiał chyba być wielbicielem nieco zapomnianych postaci antyku (generała Trazyllosa, astrologa o tym samym imieniu lub rzymskiej arystokratki Ennii Trazylli), dał bowiem swojemu dziecku na imię Trazylla Ewa.

Na marginesie - orientujecie się, jaki "plac świński" miał na myśli proboszcz? Wpis jest z 1705 r.

_________________
Mikołaj

Pyzdry, rok 1860, pierwszy raz spotkałem się z żeńską formą imienia Sebastian. Ochrzczono Sebastianę Janinę

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Platea Cerdonum - ulica Garbary.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Dziękuję - dopiero teraz sprawdziłem, że łacińskie "cerdo" oznaczało garbarza. Za bardzo zasugerowałem się hiszpańskim "cerdo", które oznacza wieprzowinę

_________________
Mikołaj

Par. św. Jana Jerozolimskiego, imię chrzestnego Berengariusz.
https://deon.pl/imiona-swietych/berengariusz,1307

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Cmentarz Stęszew: Higin Szyfter

Imię Hygin: męskie pochodzenia greckiego. Imię wywodzi się od słowa hygieinos oznaczającego "zdrowy".

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Ciekawe, kojarzę to imię raczej w wariancie Berengar - spotykane w średniowiecznej Katalonii (hrabiowie Barcelony o imionach Rajmund Berengar).

_________________
Mikołaj

witam.Czy imię żeńskie Henryta to Henryka.Często występuje w USC Świekatówko
juras

Henryta to Henryta. Może być odmianą imienia Henrietta, które jest odpowiednikiem polskiej Henryki. To jest tak jak z moim imieniem . Janusz to odmiana imienia Jan, ale Jan to Jan , a Janusz to Janusz.
Pozdrawiam
Janusz

Par. św. Jana Jerozolimskiego rok 1811, ochrzczono dziewczynkę imionami Anais Tulia Miranda, rodzice Józef Leszczyński generosus - dzierżawca Komandorii i Katarzyna Wodpol (nie znalazłem takiego nazwiska wśród szlachty polskiej).

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

może Völpel?
(niegdyś znani we Lwowie)

_________________
- Krystyna

W kilku aktach napisano Wodpol, a w dwóch Wodpolen, w tym raz chrzestna.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

czyli inne
,)

[nie spotkałam]

_________________
- Krystyna